Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka

Kamyk

Kraj

AAAgazeta.pl, RZ/12.04.2010 19:52
[size=18]Kontrowersyjne słowa przemyskiego duchownego[/size

W trakcie niedzielnej mszy świętej w przemyskiej archikatedrze padły z ust ks. prałata Zbigniewa Suchego słowa, które w obliczu smoleńskiej tragedii brzmią mocno kontrowersyjnie. W swojej homilii mówił on m.in. o pamięci pod Smoleńskiem, która uratuje pamięć Katynia, którą libertyni chcieli już posprzątać.
Kilkunastominutowe nagranie homilii wygłoszonej przez duchownego zamieścił serwis Alert24.pl

- To się mogło zdarzyć w środę, zdarzyło się wczoraj. To był ten kwiat polskiej inteligencji, to były te elity, które miały zasilić swą krwią ziemię smoleńska, by katyńska ofiara sprzed 70 lat nie została zapomniana, byśmy nie zasypali tropów, którymi kroczyli Ci żegnający się z najbliższymi - mówił ks. Suchy.

Odniósł się on także do słów wypowiedzianych już po katastrofie przez Bronisława Komorowskiego: "Trzeba by wszystko było wreszcie normalnie". To znaczy, że pan Kaczyński był nienormalny? To znaczy, że nienormalna jest ta kobieta, która wczoraj w nocy płacząc pod pałacem prezydenckim mówiła: "To był ostatni polski patriota"? - pytał duchowny.

W następnych minutach wygłaszanej homilii padały kolejne kontrowersyjne opinie - Dlaczego ciągle musimy żyć z goryczą reprezentowania nas przez ludzi, którzy nie klękają na podniesienie, bo są agnostykami i dlatego nie podchodzą do stołu uczty? Dlaczego musimy pozostawać z goryczą reprezentowania nas przez ludzi, którzy na świeżym miejscu bólu, mokrym od krwi, klęczą niechlujnie dla potrzeb socjotechniki?"

Z ust katolickiego duchownego,tym bardziej prałata,nie powinne wychodzić takie słowa.Nikomu nie powinien życzyć śmierci nawet własnemu wrogowi.Świadczy to tylko o zawiści i nienawiści niektorych przedstawicieli kleru do bliźniego swego,o nieprzestrzeganiu wartości słowa Bożego.

CZŁOWIEK CZĘSTO ŹLE ŻYCZY DRUGIEMU CZŁOWIEKOWI

Kamyk

AAA CNN, PH/09:47
Pozwał Watykan i papieża; "ukradli nasze ciała"

Mężczyzna z Illinois pozwał Watykan oraz papieża Benedykta XVI za rzekome tuszowanie sprawy związanej z wykorzystywaniem seksualnym, jakiego dopuścił się jeden z księży w szkole katolickiej w Wisconsin - informuje serwis CNN.
W pozwie domaga się też, by Watykan ujawnił nazwiska tysięcy katolickich księży, przeciwko którym – jak czytamy – "pojawiły się wiarygodne zarzuty o niewłaściwe zachowanie seksualne".

Mężczyzna w przeszłości sam miał stać się ofiarą molestowania seksualnego. Jak twierdzi w pozwie, był molestowany przez ojca Lawrence'a Murphy'ego, kiedy był uczniem w szkole dla głuchych dzieci – wynika z dokumentów złożonych w amerykańskim sądzie okręgowym w Milwaukee w stanie Wisconsin.

"Pozwany, czyli Stolica Apostolska, wiedział o powszechnym problemie wykorzystywania seksualnego dzieci, jakiego dopuszcza się kler od wieków, ale tuszował to wykorzystywanie i dlatego sam je jeszcze utrwalał" – czytamy w pozwie.

Federico Lombardi, rzecznik Watykanu, odmówił komentarza w tej sprawie.

Papież Benedykt XVI został podany z nazwiska jako pozwany, ponieważ to on ma ostateczną władzę, by odsunąć księży i ze względu na jego związek z analizowaniem przypadków wykorzystywania seksualnego za czasów, kiedy był on kardynałem Josephem Ratzingerem.

"Jest wielu księży, braci i innych przedstawicieli, którzy zgodnie z wolą pozwanego nadal pełnili urząd po tym, jak pozwany wiedział lub podejrzewał, że molestowali oni dzieci" – napisali autorzy pozwu.

Peter Isely, dyrektor organizacji zwanej Sieć Doświadczonych przez Molestowanie Księży (Survivors Network of those Abused by Priests - SNAP), szacuje, że Watykan bada cztery tysiące przypadków wykorzystywania seksualnego, jakiego dopuściły się osoby związane z Kościołem.

- Celem pozwu jest zmiana polityki Kościoła oraz praktyki ukrywania przestępców seksualnych – mówi Isely.

- To będzie chronić dzieci, mamy nadzieję, że na całym świecie – powiedział. - To historyczny dzień i mam nadzieję, że przyniesie on historyczne zmiany.

Arthur Budzinski, głuchy mężczyzna, który twierdzi, że był seksualnie wykorzystywany i został zgwałcony przez Murphy'ego, stał obok Isleya podczas czwartkowej konferencji prasowej.

Jak powiedział, ten ksiądz "mógł ukraść nasze ciała", ale wyższej rangi urzędnicy, tacy jak kardynałowie, arcybiskupi i papież "ukradli nam nasze głosy".

Mężczyzna przekazał swoje komentarze w języku migowym, a jego córka Gigi przekładała je na słowa.

Jak dodał Isley, nieżyjący już Murphy molestował prawdopodobnie do 200 chłopców.

W pozwie czytamy, że Kościół "wiedział, że istniało duże prawdopodobieństwo, że ci księża znowu będą molestowali seksualnie kolejne dzieci, ale woleli chronić się przed skandalem, woleli zachować napływający strumień dochodów, kosztem dzieci".

Murphy – jak napisano w dokumencie – był "główną osobą zbierającą fundusze" dla Kościoła, a "Stolica Apostolska chciała, by nadal pełnił on swoje obowiązki".

Ta sama firma prawnicza z Minnesoty, która reprezentuje mężczyznę z Illinois, złożyła w środę pozew w imieniu mieszkańca Meksyku, który również twierdzi, że był wykorzystywany przez księdza.

W pozwie stwierdzono, że władze kościelne z Los Angeles w Kalifornii, pomagały i podżegały do wykorzystywania poprzez przenoszenie księdza do innych diecezji, kiedy w danym miejscu pojawiały się oskarżenia.

Tłumaczenie: Onet.pl.

no comment

Kamyk

AAAinopressa.ru, TSz/10:21
Legalny seks z 12-letnimi dziećmi? W Watykanie

Papieżowi Benedyktowi XVI zarzuca się bierność wobec księży-pedofili,

W kontekście ostatnich skandali seksualnych w Kościele europejskie media przypominają, że zgodnie z prawem, obowiązującym w Watykanie, wiek uprawniający do współżycia seksualnego wynosi 12 lat. Oznacza to, że na terenie Stolicy Apostolskiej dorośli mogą odbywać stosunki płciowe z 12-letnimi dziećmi, za zgodą tych ostatnich – informuje portal inopressa.ru, powołując się na wczorajszą publikację niemieckiej gazety "Die Welt".
Niemiecki dziennik ten fenomen nazywa "przeżytkiem prawnym XIX wieku". Wtedy we włoskim prawie karnym wiek uprawniający do współżycia seksualnego wynosił właśnie 12 lat. W 1929 roku podpisano tzw. traktaty laterańskie, kończące długi spór między papiestwem a władzami Włoch. Wtedy też Watykan przyjął włoski kodeks karny.

Od tej pory do kodeksu wprowadzano różne zmiany, np. zlikwidowano karę śmierci, ale artykuł dotyczący wieku przyzwolenia pozostał w niezmienionym kształcie, chociaż we Włoszech wiek ten podniesiono do 14 lat.

Kwestia wywołuje gorące spory wśród prawników. Niektórzy, jak np. profesor Manfred Nowak z Wiednia, uważają, że kościół rzymskokatolicki świadomie utrzymuje wiek przyzwolenia na tak niskim poziomie. Podobne przepisy obowiązują w innych krajach o silnej tradycji katolickiej - na Malcie czy w Hiszpanii. W tym ostatnim kraju, zaznacza gazeta, dopiero osiem lat temu podniesiono wiek przyzwolenia z 12 do 13 lat.

Kościół katolicki pogrążył się w kryzysie w wyniku ujawnienia licznych seksualnych skandali - przypomina niemiecki dziennik. Do wielu nadużyć, w Szwajcarii, Holandii, Austrii, Niemczech, USA czy Irlandii doszło wiele lat temu. Krytyki nie ustrzegł się także sam papież Benedykt XVI, któremu zarzucano, że nie podjął żadnych konkretnych kroków przeciwko księżom-pedofilom, gdy pełnił funkcję arcybiskupa Monachium. Watykan oficjalnie odrzuca wszystkie zarzuty.

23 kwietnia mieszkaniec amerykańskiego stanu Illinois złożył pozew przeciwko papieżowi. Mężczyzna, który w dzieciństwie był ofiarą duchownego-pedofila, żąda ukarania Benedykta XVI za ukrywanie przestępstw księży i domaga się odtajnienia archiwów Watykanu.

CZŁOWIEK NIERAZ TAK STANOWI PRAWO
ŻEBY SOBIE DOGODZIĆ

Onufry_

O dojrzewaniu płciowym w zależności od strefy klimatycznej fachowcy niemieccy nie słyszeli!? Ale to że w tamtych krajach regułą jest wydawanie za mąż 12 latek nikogo ale to nikogo nie rusza a może nawet odstrasza, bo boją się islamistów ( przykład jednej popularnej kreskówki). Natomiast na KRK można jeździć jak na łysej kobyle i na każdym kroku naciągać fakty po to tylko żeby wypełnić swoją misję, misję szkalowania tego co dla wielu święte.Dziewczęta północno europejskie w niektórych przypadkach uzyskują dojrzałość płciową w wieku 17-19 lat a zdarzały się przypadki że i 21 latka nie osiągnęła jeszcze pełnej dojrzałości. Czy to znaczy że w całym naszym systemie należy podnieść ten próg do 21 lat?
Inne pytanie ilu obywateli ma Watykan?
Pytam więc czy ten osiemdziesięciolatek jest w stanie wykorzystać to prawo?
Jeśli chodzi o uprawianie seksu na terenie Watykanu to proponuję ci zrób to na placu św Piotra w niedzielne południe
Swoją drogą widzę że masz niezdrowe skłonności, podnieca cię samo pisanie na temat pedofilii.
Co do pozwu.
Myślę że ja też złożę pozew przeciwko państwu amerykańskiemu za za wymordowanie Indian. Jako chłopiec chciałem być Apaczem.

Kamyk

[quote="Onufry_"]
Swoją drogą widzę że masz niezdrowe skłonności, podnieca cię samo pisanie na temat pedofilii.quote]

"Onufry",wiesz dobrze,że MNIE tak podłe zachowanie jak pedofilia nie może podniecać,tylko przerażać i wyzwalać we MNIE Wsciekly

złość ,wściekłość i nienawiść do pedofili różnej maści,szczególnie tych w sukienkach.Zawsze i wszędzie będę z tym draństwem walczył na różne sposoby,również na forach. Uwaga

CZŁOWIEK ZAWSZE POWINIEN WALCZYĆ ZE ZŁEM,DRAŃSTWEM I PEDOFILIĄ Uwaga

Z Krainy Włatcy Móch

[quote="Kamyk"]

DworzecGB

Moze sobie poszukasz jakies hobby ?? Japonczycy maja specjalne pokoje gdzie wyżywają sie na kukle szefa. Ponoc to pomaga :-)

Kamyk

Fobia (nowołac. phobia "stany lęku u neuropatów", z gr. φόβος phóbos "strach, lęk") to zaburzenie nerwicowe, którego objawem osiowym jest uporczywy lęk przed różnymi określonymi sytuacjami, zjawiskami lub przedmiotami, związany z unikaniem sytuacji wywołujących go i utrudnieniem funkcjonowania w społeczeństwie. Fobie wywołane są przez pewne sytuacje lub obiekty zewnętrzne wobec osoby przeżywającej lęk, które obiektywnie nie są niebezpieczne. Cierpi na nie około 10% ludzkości.

Jak widać powyżej,walka z pedofilią nie jest żadną fobią gdyż jaka kolwiek walka nie jest wywołana stanem lękowym. Ja nie boję się pedofilii bo ona mi nie zagraża i mnie nie dotyczy.Natomiast nieakceptowanie i walka z tym draństwem jest społecznie uzasadnionym obowiązkiem każdego rozsądnego i porządnego człowieka. Uwaga

Kamyk

Wolf

DworzecGB

Powtórze sie, czas zamknac ten temat. Bez złośliwości

Kamyk

Nie ma takiej potrzeby,wystarczy poprostu nie czytać Piwo

Kamyk

AAAPAP, POg/13:39
Papież przyjął dymisję biskupa Waltera Mixy

Benedykt XVI przyjął w sobotę dymisję biskupa Augsburga Waltera Mixy - podały źródła w Watykanie. Niemiecki hierarcha jest oskarżany o malwersacje, maltretowanie nieletnich, a także o nadużycia seksualne.
Decyzja papieża o przyjęciu rezygnacji biskupa Mixy została ogłoszona tuż po tym, gdy prokuratura w Ingolstadt w Bawarii wszczęła dochodzenie wstępne przeciwko niemu.

Mixa został jednocześnie odwołany z funkcji biskupa polowego.

Mianowany przez Benedykta XVI w 2005 roku na urząd ordynariusza diecezji w Augsburgu Walter Mixa to pierwszy biskup z Niemiec oskarżony bezpośrednio o pedofilię od czasu wybuchu skandalu w tym kraju w lutym.

List z prośbą o zwolnienie z urzędu biskup wystosował do papieża w kwietniu, gdy zarzucono mu znęcanie się nad nieletnimi i malwersacje. Dopiero w ostatnich dniach doszły do tego zarzuty pedofilii.

Bp Walter Mixa przyznał wcześniej, że stosował bardzo surowe metody wobec swych podopiecznych. Odrzucił natomiast inne oskarżenia.

To kolejna w ostatnich miesiącach dymisja kościelnego hierarchy w Europie w rezultacie skandalu pedofilii. Benedykt XVI pozbawił urzędów kilku biskupów z Irlandii za tuszowanie przypadków nadużyć seksualnych oraz biskupa Brugii w Belgii, który przyznał się do wykorzystywania nieletniego.

no comment

Kamyk

AAAPAP, TSz/11:59
Rekordowo niskie zaufanie do papieża i Kościoła

Do rekordowo niskiego poziomu spadło zaufanie Włochów do papieża i Kościoła - wynika z sondażu, opublikowanego w poniedziałek na łamach dziennika "La Repubblica". Zaufanie do Benedykta XVI ma 46,6 procent ankietowanych.
Analizie na łamach włoskiej gazety poddano wyniki z siedmiu ostatnich lat. W 2003 roku zaufanie do Jana Pawła II miało 77,2 procent Włochów. W 2007 roku, gdy od dwóch lat na czele Kościoła katolickiego stał już obecny papież, ufało mu 53,7 proc. mieszkańców Italii. Ten sam wskaźnik zanotowano przed rokiem. Od 2009 r. spadł on o 7 procent.

Według instytutu sondażowego Demos zaufanie do Kościoła ma obecnie 47,2 procent Włochów. W ostatnich latach rekordowy był 2003 rok, gdy zaufanie do Kościoła katolickiego we Włoszech sięgało 62,7 procent. W 2009 roku wynosiło 50,4 proc.

Jako przyczyny tego stanu rzeczy wskazuje się w analizie przede wszystkim na skandal pedofilii oraz powolność reakcji między innymi w takich przypadkach oraz wewnętrzne spory w Kościele.

Ponadto 42,5 procent ankietowanych przyznało, że bardzo popiera ideę, by księża mogli się żenić. Zdecydowanie przeciw temu jest 22,2 procent pytanych.

Prawie 62 procent osób stwierdziło, że Kościół starał się zminimalizować i ukryć przypadki pedofilii wśród księży. 13 procent wyraziło zaś opinię, że w odpowiedni sposób reagowano w takich sprawach.

no comment

Kamyk

AAAPAP, TSz/14:35
Biskupi tuszowali pedofilię? Kościół nie wyklucza

We Włoszech mogło dojść do tuszowania przypadków pedofilii, także przez biskupów - przyznał po raz pierwszy przewodniczący Episkopatu kardynał Angelo Bagnasco. Skandal nadużyć był jednym z tematów obrad Konferencji Episkopatu Włoch w Watykanie.
- To błąd, który trzeba naprawić i przezwyciężyć - mówił kardynał Bagnasco na konferencji prasowej, podsumowującej zakończone obrady.

Poinformował ponadto, że we Włoszech nie powstanie komisja do omówienia takich przypadków i ich rozstrzygania. Yellow_Light_Colorz_PDT_05

Każdy biskup będzie kompetentną osobą, do której powinny zgłaszać się ofiary wykorzystywania, by podjął decyzje Mruga

i inicjatywy - wyjaśnił włoski hierarcha.

- Nie sądzę, aby nie było dostępu do biskupów - dodał.

Przewodniczący Episkopatu zadeklarował, że jest gotów w każdej chwili wysłuchać ofiar księży-pedofilów, i dał do zrozumienia, że takiej samej gotowości oczekuje od wszystkich innych biskupów.

Kardynał Bagnasco nie chciał natomiast mówić o liczbach Wsciekly

przypadków nadużyć we Włoszech. We wtorek sekretarz generalny episkopatu biskup Mariano Crociata powiedział dziennikarzom, że w procesach kanonicznych we Włoszech w ciągu ostatniego dziesięciolecia wykryto stu księży-pedofilów.

no comment