lechim
Superreaktywista
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Głubczyce
|
Wysłany: Pon 10:55, 27 Gru 2010 Temat postu: Towarzysz Siwiec nie widzi belki w oku |
|
|
Dziś rzewne łzy leje eurodeputowany Marek Siwiec z salonu 24:
"Głowa w piasek
Węgierski premier Victor Orbán nie poprzestał na kontroli wszystkich instytucji państwowych. Wziął się za media. Ani to praktyka nowa, ani oryginalna – władza zawsze chce mieć wpływ. Oczywiście po to, aby nikt jej nie przeszkadzał w realizacji "jedynie słusznych celów".
Dzieje się to na różne sposoby – za pomocą perswazji, zmiany struktury własności, czy autocenzury. Orbán sięgnął jednak do metod, które przypominają praktykę realnego socjalizmu, tzn. wyposażył instytucje regulujące w zapisy prawne, które dają możliwość ingerencji w przekaz na podstawie pełnej uznaniowości. Gdy czyta się o "godzeniu w interes publiczny", "zagrożeniu moralności", "braku zrównoważenia przekazu", widać wyraźnie, że władza będzie mogła zdjąć wszystko.
Przeciwko węgierskim pomysłom protestuje cała Unia Europejska, niektóre kraje z osobna, "Gazeta Wyborcza". Tylko Polska i PO siedzą cichutko. A przecież Fidesz i jego przywódca Victor Orbán zasiadają w tej samej politycznej rodzinie (Europejska Partia Ludowa), co Tusk i Platforma. Pewnie stąd to wstydliwe milczenie. A może obaj przywódcy są tak blisko, że nie wypada im się spierać publicznie?
Jedno jest pewne – nie czuję się dobrze, gdy troskę o wolność mediów na Węgrzech głośno wyraża niemiecki rząd, a polski chowa głowę w piasek."
Ani słowa o odzyskaniu czyt.podziale torta medialnego przez koalicję PO-PSL_SLD ,ani słowa o czystkach w wiadomościach,TVP info,towarzysz Siwiec widzi żdżbło w oku Węgrów,a belki u siebie nie.Na placu boju został tylko Michnik,może przeniesie się nad Dunaj Polacy by odetchnęli od kawalera Orła Białego i jego wspaniałych elity z Czerskiej,całe pokolenia poprawnie myślących wychował,będą w kraju czuwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|