|
Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka Forum jest moderowane o różnych porach
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechim
Superreaktywista
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Głubczyce
|
Wysłany: Nie 17:57, 25 Kwi 2010 Temat postu: Odrobina poezji |
|
|
Na stronie niezależnej znalazłem:
"OSTATNIE STROFY KS. INDRZEJCZYKA
z tomiku ks. Indrzejczyka.
Człowieka potrzeba...
Człowieka potrzeba... wszyscy to stwierdzają -
Potrzeba człowieka, który by był blisko,
nie musi rozumieć - dobrze, że wysłucha.
Źle mi jest i smutno... wytrzymać nie mogę...
ktoś nie chce zrozumieć, inni mnie skrzywdzili,
chętnie bym gdzieś uciekł daleko od ludzi.
Potrzeba człowieka, co spojrzy mi w serce
i wiarę przywróci, że ludzie są dobrzy.
Zdarza się czasami - bywa satysfakcja,
coś mi się udało i radość mam w sercu -
chciałbym się pochwalić...
Człowieka potrzeba, co nie wykorzysta,
co też się ucieszy, mą radość zrozumie.
O swych zamierzeniach pragnąłbym powiedzieć...
a komu mam mówić? - boję się zawiści.
Potrzeba człowieka o duszy wrażliwej,
co mnie nie wyśmieje, dobrem się raduje.
Zamknąć się w milczeniu?
Odgrodzić od świata?
i pozostać w zgodzie ze swoim sumieniem,
By godność ocalić, trwać mocno w modlitwie -
Czy to Ci wystarczy?
Człowieka potrzeba o otwartym sercu,
zwykłego człowieka (nie lisa, nie wilka).
Spotkałeś człowieka o szlachetnym sercu...
to bądź przekonany, że spotkałeś Boga"
Warto odetchnąć innym powietrzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechim
Superreaktywista
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Głubczyce
|
Wysłany: Wto 14:20, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Znalezione u red.Michalkiewicza:
Oto Księga XIII „Geopolityka” pióra Andrzeja Waligórskiego:
"Już się przed Litwą przyszłość rysowała lepsza
Gdy nagle krzyk się podniósł: „Napoleon spieprza!”
Faktycznie, cesarz nawiał w kapciach i w negliżu
„Aj waj – zmartwił się Jankiel – uciekł do Paryżu”.
W tejże chwili od wschodu wśród gromkich okrzyków
W kufajce i w walonkach wszedł kapitan Ryków
I rzekł patrząc życzliwie na szlachtę struchlałą:
„Nu, wot my znowuż razem”. I tak już zostało."
A oto dokończenie:
Następnie wziął Jankiela i na czas pacierza
Zniknął za zamkniętymi drzwiami do alkierza
A kiedy wyszli obaj, Jankiel kroczył z gracją
Bo już na Asesora wziął był nominacją. "
Oraz z GP:
"wierszyk okolicznościowy” Mariana Hemara, który może być odpowiedzią dla tych, co dziwią się nam, że szukamy „teorii spiskowych”. Zostawiłem sobie na koniec jego fragment:
W normalnym społeczeństwie,
Kiedy umrze dygnitarz –
„Co mu było?” – to pierwsza
Rzecz, o którą zapytasz
Kiedy ktoś taki w Moskwie
Umiera, w pierwszej chwili
Pierwsze pytanie:
„Czemu jego zabili?”
Nie pytasz „CZY zabili?”
Nie ma tego problemu.
Że zabili to jasne.
Pytanie tylko, czemu?
Jakie, znaczy, z zabójstwa
Wskazówki dla nas tajne?
Bo samo to, że zabili –
Nieciekawe. Zwyczajne. "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamyk
Superreaktywista
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Śro 13:31, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
W gazecie niezależnej znalazłem dwa wierszyki; jeden z 1779 roku,drugi z 2010.
"WSTĘP DO BAJEK"
Ignacy Krasicki
Był młody,który życie wstrzemięźliwie pędził;
Był stary,który nigdy nie łajał,nie zrzędził;
Był bogacz,który zbiorów potrzebnym udzielał;
Był autor,co się z cudzej sławy rozweselał;
Był celnik,który nie kradł;szewc który nie pijał;
Żołnierz,co się nie chwalił;łotr,co nie rozbijał;
Był minister rzetelny,o sobie nie myślał;
Był na koniec poeta,co nigdy nie zmyślał.
A cóż to jest za bajka ?Wszystko to być może !
Prawda,jednakże ja to między bajki włożę.
"WSTĘP DO BAJEK"
Marek Szenborn
Był kraj,w którym prawdę wychwalano ścisłą
W nim ludzie się kochali,a leżał nad Wisłą.
Od gór aż po morze nie znajdziesz w nim lenia,
Tu uczelnie są pełne,a puste więzienia.
By uszczęśliwiać naród - prezydent żył po to,
A brat jego nie był kompletnym idiotą.
Popularność rządu nieustannie rosła,
Nikt by nie śmiał porównać ministra do osła.
Niezależnie od opcji Sejm wespół z Senatem
Mądre prawo stanowiąc jak brat żyli z bratem.
Od rana do wieczora szukano porady
By kraj piękniał w oczach i człowiek był rady.
Oczywiście i tutaj też się ludzie burzą:
Że kłopotów za mało,autostrad za dużo,
Że najlepsi z najlepszych wybrańcy narodu
Znów swe diety zmniejszając przymierają z głodu.
Jeszcze od nich biedniejsi są słudzy Kościoła
Ileż dobra rozdali,któż policzyć zdoła ?
Jednak się nie martwią z wegetacji w nędzy
Bo bóg dla nich ważniejszy od worka pieniędzy.
By w pomocy bliźniemu lepsze mieć wyniki
Na złom wyprzedali papieża pomniki.
Za plebanie - pałace sprzedane jak leci
Na wakacje wysłali wszystkie w kraju dzieci.
W kraju,o którym mowa,w zasadzie jest nudno
Tu chudzielcy tyją,a grubasy chudną.
Policjanci ziewają po komisariatach,
Pająk tka pajęczynę na aresztu kratach.
I tylko grabarzy wciąż ciska cholera....
W nowoczesnych szpitalach już nikt nie umiera.
Czasem przypadkiem wprawdzie ktoś trafi tam z rana
Z bólem głowy po nocy nad lamką szampana.
Albo kogoś niestrawność nieszczęśliwie zmoże
Bo zbyt się rozsmakował w rosyjskim kawiorze.
Któż rządzi w tym kraju ? Dla kogo są brawa ?
U władzy lewica ? czy może ci z prawa ?
Ze środka czy z boku ? Od góry czy z dołu ?
Czy każdy z osobna ? Czy wszyscy pospołu ?
A może zwyczajnie w niezwykłym tym cudzie
Swój współudział mają wszyscy mądrzy ludzie ?
A cóż to jest za bajka ? Wszystko to być może !
Prawda,jednakże ja to między bajki włożę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|