Kamyk
Superreaktywista
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Wto 15:12, 06 Kwi 2010 Temat postu: Nasi kochani euro(biznes)deputowani |
|
|
AAArmf24.pl, RZ/11:13
Oto najbardziej leniwy polski europoseł
Korespondentka radia RMF FM postanowiła podsumować pierwsze dziewięć miesięcy działalności polskich deputowanych w Parlamencie Europejskim. Niestety, ocena ta nie wypada dla nich zbyt korzystnie.
Kryteria, w oparciu o które ocenione zostały dotychczasowe dokonania europarlamentarzystów, to obecność na komisjach, gdzie opracowuje się projekty legislacyjne, a także procentowy udział w głosowaniach podczas sesji plenarnych w Strasburgu i Brukseli opracowany przez stronę VoteWatch.eu.
Okazało się, że najniższy udział w głosowaniach na sesjach plenarnych mają Michał Kamiński, Sławomir Nitras, Zbigniew Ziobro (wszyscy 69,23 procent). Następny jest Jacek Kurski (71,79 procent).
Z przeanalizowanych przez Katarzynę Szymańską-Borginon protokołów z posiedzeń i listy obecności na komisjach np. że Zbigniew Ziobro od początku kadencji był tylko na połowie posiedzeń komisji prawnej, zabrał głos tylko jeden raz. Natomiast jego partyjny kolega, Jacek Kurski nie odezwał się w ogóle.
Analizując liczbę raportów i opinii, czyli tych najważniejszych dokumentów w Parlamencie Europejskim, najlepiej wypada Lidia Geringer de Oedenberg, która ma aż 11 raportów oraz Filip Kaczmarek, który ma na swoim koncie 3 takie dokumenty.
Pod względem realnego działania w PE najlepiej wypadają Jacek Saryusz-Wolski, który jest autorem opinii w sprawie bezpieczeństwa gazowego oraz Danuta Huebner - jako jedyna z polskich euro deputowanych jest szefową komisji. Ta dwójka polskich eurodeputowanych jest także najlepiej rozpoznawalna.
CZŁOWIEK JEST TYLKO CZŁOWIEKIEM
I NIE ZAWSZE PODOŁA WYZWANIOM
Post został pochwalony 0 razy
|
|