Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka

007

Nie przyznam się do tego że Marysia mnie uczyła.
Dzisiaj kiedy ją widzę w turbaniku chyba turkusowym (TIWI Marian) chciało by się powiedzieć
ufff Maryś!
albo Maryśka pomóc Ci..... no to Ci pomogę What u think

Kapitan Portu na Psinie

Rozmawiałem z gościem który na temat zakupu wie wszystko

, przesiedział wiele dni

zanim do tego doszedł!

WYBORY W GŁUBCZYCACH NIE ZOSTAŁY SFAŁSZOWANE!

Zgodnie z konstytucją wybory są wolne, tajne i bezpośrednie.

Nikt nikogo nie zmuszał do głosowania wbrew sobie, każdy świadomie oddawał swój głos i nie ważne czy za złotówki czy bezpłatnie. etc.

kupowanie głosów jest naganne tylko... idąc śladem 007 skorzystam z cytatu "a kto mi zabroni spacerować po lesie z pastowanym kabanem!?"
Może być mały kłopot dla kupującego ale to już inna broszka.

funkykoval

Lucky Luke

Kamyk

Lucky Luke

Kamyk

DePO

[link widoczny dla zalogowanych]

Zatorski

DePO

Branicki pomysł na oszczędności budżetowe!

"Likwidacja ZOKiS sposobem na oszczędności
Stan finansów wielu miast i gmin w naszym regionie nie jest zbyt dobry, więc samorządowcy szukają kolejnych oszczędności. Jest to ważne tym bardziej, że od przyszłego roku wchodzi nowa ustawa o finansach publicznych, według której nie będzie już można zaciągać kredytów na bieżącą działalność gminy. W Branicach postanowiono więc zlikwidować Zespół Obsługi Oświaty, Kultury i Sportu. "

[link widoczny dla zalogowanych]

lechim

Panie ,które wygrały w naszym powiecie ,zarówno Elżbieta Kielska w Baborowie,jak i Maria Krompiec w Branicach zaczęły swoje urzędowanie od działania,tzn.faktycznych oszczędności a nie fikcyjnych .Ta pierwsza ,bodajże jako jedyna z nowo wybranych włodarzy gmin kazała obniżyć sobie pobory,a radnym nic innego nie pozostało jak pójść śladem pani burmistrz i obniżyli sobie diety.Chciałem poinformować,że bliżej nie znam panią burmistrz, po za jednym okazjonalnym spotkaniem przy zapalaniu znicza pamięci dla ofiar tragedii smoleńskiej.
Dziś portal radia Opole podaje kolejne kroki gospodarskie w/w w kierunki szukania faktycznych oszczędności a jednocześnie zwiększenia samodzielności gminnych jednostek:
27 grudnia 2010 17:02
"Likwidacja ZOKiS sposobem na oszczędności
Stan finansów wielu miast i gmin w naszym regionie nie jest zbyt dobry, więc samorządowcy szukają kolejnych oszczędności. Jest to ważne tym bardziej, że od przyszłego roku wchodzi nowa ustawa o finansach publicznych, według której nie będzie już można zaciągać kredytów na bieżącą działalność gminy. W Branicach postanowiono więc zlikwidować Zespół Obsługi Oświaty, Kultury i Sportu.

ZOKiS zajmuje się przede wszystkim księgowością szkół. Jest również odpowiedzialny za kulturę i sport. Maria Krompiec, wójt Branic tłumaczy, że trzeba usamodzielnić szkoły.

Czy to nie pierwszy krok do likwidacji niektórych szkół?

Pomysł likwidacji Zespołu Obsługi podoba się radnemu Wojciechowi Chuchli.

Nie wszyscy jednak popierają ten pomysł. Przeciwny jest Marek Szyhyński, przewodniczący Rady Gminy w Branicach.

Gmina Branice nie jest jedyną, która chce zlikwidować taką jednostkę. W Baborowie od kilku lat działa Gminny Zespół Oświaty, Kultury i Sportu. – Obecnie jego funkcjonowanie nie ma racji bytu – mówi Elżbieta Kielska, burmistrz Baborowa.

Samorządy będą szukać coraz to nowych rozwiązań, tak aby pokryć deficyt budżetowy. Jak zapowiadają wójtowie i burmistrzowie, nie obędzie się bez zwolnień w oświacie i administracji publicznej."

Nie znam co w czasie kampanie obie panie obiecały swoim wyborcom,musiały to być jednak ważkie argumenty skoro wygrały z zasiedziałymi po kilku kadencjach włodarzami gmin,którzy jednocześnie jakże często i chętnie pokazywali się z posłem i jak widać obietnice dotrzymują.Trzymam za WAS kciuki drogie panie.

Może to będzie zarażliwe na ościenne gminy w powiecie,oraz rzucenie rękawicy dla płci brzydkiej zarządzającej w Głubczycach i Kietrzu.Panowie do dzieła.

Onufry_

Kolejny samorząd obniżył sobie diety!

[link widoczny dla zalogowanych]

DePO

lechim

Taka mała wrzutka: z Rzepy z dn.5.02.2009
"Celem diety jest rekompensowanie radnemu wynagrodzenia utraconego z powodu nieobecności w pracy. Ma też służyć pokryciu innych wydatków związanych z wykonywanym mandatem, jak rachunki telefoniczne czy zakup materiałów biurowych

Zasady ustalania diet dla radnych określa art. 25 ust. 4 – 8 ustawy o samorządzie gminnym oraz jego odpowiedniki zawarte w ustawach o samorządzie powiatowym oraz województwa.

Natomiast szczegółowe kwestie związane z zasadami ustalania wysokości diet regulują przepisy rozporządzeń Rady Ministrów z 26 lipca 2000 r., oddzielne dla radnych gmin, powiatów i województw).

Prawo radnego do diety wynika wprost z przepisów ustawowych i jest obligatoryjne. Nie zmienia tego nawet fakt, że funkcję radnego wykonuje się społecznie. Dlatego też rada gminy (powiatu) albo sejmik, podejmując uchwałę określającą zasady, na których radnym przysługują diety, nie może zupełnie pozbawić ich tego prawa."

"Maksymalna wysokość

Określając, w jakiej wysokości radni będą otrzymywać diety, należy wziąć pod uwagę kilka czynników. Po pierwsze należy pamiętać, że ma ona stanowić rekompensatę wynagrodzenia utraconego. Po drugie powinna również odzwierciedlać koszty związane z wykonywaniem mandatu. "

"Dieta nie może przekroczyć określonej kwoty. Jej maksymalna wysokość nie może przekraczać w ciągu miesiąca łącznie półtorakrotności kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe."
"75 proc. maksymalnej wysokości diety w gminach od 15 tys. do 100 tys. mieszkańców, "
Kwota bazowa wynosi: za serwisem samorządowym z dn.22.07.2010
"Zdaniem MSWiA kwota bazowa, na podstawie której ustalane są maksymalne pensje m.in. szefów gmin oraz diety radnych wynosi w tym roku 1766,46 zł, a więc tyle ile w 2008 r."

Podane stawki są więc maksymalne.

lechim

W moim poście z 14.bm.pisałem:

Dla porównania radni naszej rady miejskiej wg oświadczeń majątkowych za rok 2009- ze strony:
[link widoczny dla zalogowanych]

dieta przew.roczna 15.884.- 1/12 1323,66
z-ca przew. 10.432.- 870.-
przew.komisji 8892.- 741.-
radny 5016,- 418.-

Poniżej za serwisem samorządowym j.w,
"Kwota bazowa bez zmian
2010-07-22

Zdaniem MSWiA kwota bazowa, na podstawie której ustalane są maksymalne pensje m.in. szefów gmin oraz diety radnych wynosi w tym roku 1766,46 zł, a więc tyle ile w 2008 r.

O wątpliwościach dotyczących stosowania stawki kwoty bazowej pisaliśmy już na początku maja ("Płaca jaka taka"). Zaprezentowaliśmy wówczas odmienne podejścia do sprawy Kancelarii Premiera i regionalnych izb obrachunkowych.

Te ostatnie uznały, że samorządy nie powinny przyjmować kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej na 2010 rok (1835,35 zł). Zdaniem RIO prawidłowa jest kwota ustalona w znowelizowanej na początku 2010 r. ustawie o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 110, poz. 1255, z późn. zm.). Zgodnie z art. 29h wynosi ona tyle ile w 2008 r., czyli 1766,46 zł.

W sprawie wypowiedziało się ostatnio także MSWiA. W odpowiedzi na interpelację posła Kazimierza Gwiazdowskiego resort przypomniał, że w 2009 r. ustawa o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw została dwukrotnie zmieniona w zakresie dotyczącym ustalenia wysokości wynagrodzeń osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe w latach 2009-2010, poprzez dodanie przepisów art. 29g i art. 29h."
"W 2010 r. kwota bazowa dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe nie jest waloryzowana."

Policzmy:
[b]kwota bazowa 1766,46 zł x 1,5 =2649,69 zł,
75 % z tej kwoty 1309,85 zł =1987,27 zł,
ponieważ:
" [b]75 proc. maksymalnej wysokości diety w gminach od 15 tys. do 100 tys. mieszkańców"

Gmina nasza liczy prawie 24 tys.mieszkańców, a więc sprawiedliwie społecznie była by dieta w wysokości 0,24 maksymalnej diety czyli:
0,24x1987,27=746,94~750-800zł

Chyba sprawiedliwie do wkładu pracy?Co panowie radni na to??
Poniżej linki:do artykułu w Rzepie
[link widoczny dla zalogowanych]
oraz serwisu samorządowego:
[link widoczny dla zalogowanych]