Forum Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka Strona Główna Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka
Forum jest moderowane o różnych porach
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Konstytucja 3 maja swoistym testamantem narodowym

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka Strona Główna -> PLATFORMA DIALOGU
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Balbina
Reaktywista



Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Głubczyce

PostWysłany: Sob 14:11, 25 Kwi 2009    Temat postu: Konstytucja 3 maja swoistym testamantem narodowym

Konstytucja 3 maja stanowiła swoisty testament narodowy,była -wedle słów Hugona Kołłątaja-*ostatnią wolą konającej OJCZYZNY*,niestety,woli tej nie uszanował kler,do końca pazerny na własne przywileje.
Druga połowa XVIII w to czasy agonii Rzeczypospolitej,choć istniała jeszcze na mapie jako rozległe państwo,to faktycznie utraciła już suwerenność.Jej ziemie plądrowały obce wojska,a najistotniejsze decyzje polityczne podejmowane były pod naciskiem obcych mocarstw,przede wszystkim carskiej Rosji.Jednoznacznie negatywnie należy ocenić w tym czasie rolę wyższego duchowieństwa,które z obawy przed utratą przywilejów kleru,nie godziło się na reformy w państwie,co mogło jeszce pozwolić zachować niepodległość.Tak też było w przypadku Konstytucji 3 maja,z którą naród polski łączył wielkie nadzieje.Z zewnątrz polskim wysiłkom zagrażała przede wszystkim Rosja,która od czasu pierwszego rozbioru w 1772 r objęła nieformalnym protektoratem całą Rzeczpospolitą.Caryca Katarzyna II gwarantowała nienaruszalność dotychczasowego ustroju *złotej wolności*,a traktat z 1773 r. nie przewidywał żadnych zmian ustrojowych nieuzgodnionych z carską Rosją.Stackelberg -Owczesny ambasador rosyjski sprawował w Warszawie rządy prokonsulskie wglądając w prace rządu i kontrolując decyzje króla.Znaczna część magnaterii świeckiej i dostojników kościelnych,opłacana była hojnie przez Stackelberga,gdyż Rosjanom oprócz agentury w polskich władzach,chodziło jeszcze o łagodzenie nastrojów wśród społeczeństwa,a na to z kolei mieli wielki wpływ duchowni Krk.Tym sposobem jeden z najbardziej godnych potępienia ludzi epoki,rozpustny ksiądz Gabriel Podoski-został wyniesiony przez carycę Katarzynę do godności arcybiskupa i prymasa,dwaj inni duchowni Józef Kossakowski i Ignacy Massalski zostali katolickimi biskupami.Pierwszy z nich żył z pokaźnej renty wypłacanej przez Rosjan.
Mimo wszelkich trudności,kwestia suwerenności państa polskiego pojawiła się na forum sejmu jako jedna z pierwszych.Stawiano ją początkowo skromnie,postulując ograniczenie zakresu władzy Rady Nieustającej,uznawanej powszechnie za instrument w rękach rosyjskiego ambasadora.3 listopada 1788 r.,niespełna miesiąc od rozpoczęcia obrad SEJMU CZTEROLETNIEGO,w tajnym głosowaniu został zlikwidowany Departament Wojskowy Rady Nieustającej.Oznaczało to wyjęcie spraw wojska z gestii rządu kontrolowanego przez rosyjskiego ambasadora i oddanie ich w gestię Komisji Wojskowej podlegającej sejmowi.19 stycznia 1789 r. posunięto się jeszcze dalej-zniesiono Radę Nieustającą.Akt ten równał się wypowiedzeniu traktatu z Rosją,a więc i jej gwarancji.
Obrady sejmowe toczyły się w atmosferze zaciekłej walki z ukrycia przez posła pruskiego i jego agentów,jak również ambasadora carskiego.Obóz hetmański/republikanie/,który liczył na pomoc Rosji w zachowaniu wewnętrznego *porządku* Rzeczypospolitej,nie mając większości w sejmie stosował wobec poczynań reformatorskich specyficzną formę walki politycznej tzw *sabotaż gadaniowy*.To,że uadało się uchwalić ustawę majową 3 maja 1791 roku -reformującą państwo w duchu oświeceniowym,było zasługą obozu patriotycznego zwanego KUŹNIĄ KOŁŁĄTAJOWSKĄ.
Kuria rzymska i polski kler bardzo negatywnie ocenili ustawę majową.Choć Konstytucja uznawała religię katolicką za panującą,to przyznawała jednak swobodę oraz opiekę rządową także innym wyznaniom.Obawiano się,że jej twórcy pójdą jeszcze dalej i idąc wzorem rewolucji francuskiej-zlikwidują niebawem przywileje kleru,położą rękę na jego majątku,a księżom przyznają państwowe pensje.O wiele korzystniej było więc trzymać sztamę z zaborcami,którzy mamili kler nienaruszalnością ich praw,dóbr i przywilejów.
Zaskoczony uchwaleniem dnia 3 maja 1791 r. Konstytucji,nuncjusz papieski Saluzzo,natychmiast donosił do Rzymu,że ustawa majowa była zamachem stanu dokonanym przy udziale aprobującego tłumu,a więc miała znamiona rewolucji .Magnaci i wyżsi dostojnicy kościelni z nienawiścią patrzyli na dzieło Sejmu Czteroletniego,zdawali sobie sprawę,że grozi im utrata władzy,obawiali się buntów chłopskich,wszak w tymże czasie kler Krk posiadał około 921 tysięcy chłopów pańszczyźnianych,a chłopi coraz częściej zaprzestawali odrabiania pańszczyzny,uiszczania czynszów i dziesięcin.
Świta polska wybrała drogę zdrady narodowej,byleby nie utracić swojej władzy i wpływów w państwie.
Na czele spisku stanęli:::
hetman wielki koronny KSAWERY BRANICKI,hetman wielki koronny SEWERYN RZEWUSKI i SZCZĘSNY POTOCKI,
oraz zdrajcy biskupi Krk-JÓZEF KOSSAKOWSKI,IGNACY MASSALSKI,WOJCIECH SKARSZEWSKI ,oraz MICHAŁ ROMAN SIERAKOWSKI,który pełnił funkcję naczelnego kapelana zawiązanej konfederacji.Zdradziecki spisek był na rękę państwom ościennym,które dążyły do ostatecznej likwidacji państwa polskiego.Caryca Katarzyna II wyraziła gotowość wojskowej pomocy dla zdrajców.27 kwietnia 1792 r. zebrani w Petersburgu magnaci polscy ułożyli manifest unieważniający ustawę majową.Ogłoszono go oficjalnie w Targowicy na Ukrainie.
Targowiczanie zwrócili się w nim do Katarzyny II z uniżoną prośbą o obronę dawnych przywilejów przed *despotyzmem jakobińskim*.
Papież przesłał targowiczanom najgorętsze błogosławieństwa i życzenia,aby zwycięstwo *TARGOWICY* stało się początkiem *spokojności i szczęścia Rzeczypospolitej*
W nocy z 18 na 19 maja armia rosyjska wkroczyła do Polski,był to początek końca Konstytucji 3 maja,mimo,że w narodzie tliła się jeszcze wiara w zwycięstwo.Wojna polsko - rosyjska 1792 roku zakonczyła się jednak klęską i drugim rozbiorem Polski.
W uznaniu zasług Kościoła dla obalenia Konstytucji majątki i przywileje kleru zostały zachowane.W czasie Insurekcji Kościuszkowskiej w 1794 r. niektóre głowy hierarchów zdrajców zawisły zasłużenie na szubienicach.
Niestety,przyszedł rok 1795 przynosząc Rzeczypospolitej trzeci rozbiór i wymazanie Polski z mapy Europy.
1918 rok-odzyskujemy niepodległość,potem II wojna światowa-6 lat okupacji hitlerowskiej,1989 rok- odzyskanie wolności spod jurysdykcji sowieckiej, a kler ? a kler ciągle ma się dobrze.

Ku przestrodze potomnym i wszystkim politykierom jak z lewej tak i tym z prawej,bo tylko zgoda buduje a nie polityczne warcholstwo pisiaków i platformersów :idea


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Balbina dnia Nie 11:18, 26 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
funkykoval
Superreaktywista



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: się bierze woda sodowa ?

PostWysłany: Pon 10:06, 27 Kwi 2009    Temat postu: Re: Konstytucja 3 maja swoistym testamantem narodowym

Balbina napisał:
Konstytucja 3 maja stanowiła swoisty testament narodowy,była -wedle słów Hugona Kołłątaja-*ostatnią wolą konającej OJCZYZNY*,niestety,woli tej nie uszanował kler,do końca pazerny na własne przywileje.

Coś Ci się "something pojebałos" delikatnie mówiąc.
Dziwnym trafem Hugon Kołłątaj herbu Kotwica - twórca i animator sławetnej Konsytucji uchwalonej podczas Sejmu Wielkiego był nie tylko wybitnym uczonym, ale również: kapłanem, kanonikiem krakowskim a także biskupem Kościoła Rzymskokatolickiego. Ups !!! I ten pazerny na własne przywileje (biskupi byli jednocześnie senatorami) stworzył Konstytucję 3 Maja ???? Dziwne.....
Balbina napisał:

Druga połowa XVIII w to czasy agonii Rzeczypospolitej,choć istniała jeszcze na mapie jako rozległe państwo,to faktycznie utraciła już suwerenność.Jej ziemie plądrowały obce wojska,a najistotniejsze decyzje polityczne podejmowane były pod naciskiem obcych mocarstw,przede wszystkim carskiej Rosji.Jednoznacznie negatywnie należy ocenić w tym czasie rolę wyższego duchowieństwa,które z obawy przed utratą przywilejów kleru,nie godziło się na reformy w państwie,co mogło jeszce pozwolić zachować niepodległość.Tak też było w przypadku Konstytucji 3 maja,z którą naród polski łączył wielkie nadzieje.Z zewnątrz polskim wysiłkom zagrażała przede wszystkim Rosja,która od czasu pierwszego rozbioru w 1772 r objęła nieformalnym protektoratem całą Rzeczpospolitą.Caryca Katarzyna II gwarantowała nienaruszalność dotychczasowego ustroju *złotej wolności*,a traktat z 1773 r. nie przewidywał żadnych zmian ustrojowych nieuzgodnionych z carską Rosją.Stackelberg -Owczesny ambasador rosyjski sprawował w Warszawie rządy prokonsulskie wglądając w prace rządu i kontrolując decyzje króla.Znaczna część magnaterii świeckiej i dostojników kościelnych,opłacana była hojnie przez Stackelberga,gdyż Rosjanom oprócz agentury w polskich władzach,chodziło jeszcze o łagodzenie nastrojów wśród społeczeństwa,a na to z kolei mieli wielki wpływ duchowni Krk.Tym sposobem jeden z najbardziej godnych potępienia ludzi epoki,rozpustny ksiądz Gabriel Podoski-został wyniesiony przez carycę Katarzynę do godności arcybiskupa i prymasa,dwaj inni duchowni Józef Kossakowski i Ignacy Massalski zostali katolickimi biskupami.Pierwszy z nich żył z pokaźnej renty wypłacanej przez Rosjan.
Mimo wszelkich trudności,kwestia suwerenności państa polskiego pojawiła się na forum sejmu jako jedna z pierwszych.]

Owszem wszyscy Ci wyżej wymienieni swoje godności zdobyli dzięki (jak słusznie zauważyłaś) służalczości Moskwie i imperatorowej rosyjskiej Katarzynie. Tym samym twierdzenie, to, że Podoski, Kossakowski, Massalski i inni byli mianowanymi purpuratami nie oznacza, że to Kościół sam ich tam postawił - to skutek wpływów rosyjskich w polskiej maganaterii, i to Rosja decydowała o tym kto jakie stanowisko będzie piastował, nie tylko państwowe - również kościelne.
Tym bardziej, że wśród purpuratów w latach panowania króla Stasia było wielu wspaniałych ludzi przykładem:
Józef Załuski - biskup kijowski - zesłany przez Repnina do Kaługi na 7 lat współtwórca biblioteki Załuskich
Stanisław Konarski - pijar - założyciel Collegium Nobillium
Adam Krasińśki - biskup kamieniecki - konfederat barski, przewodzniczący Deputacji do Formy Rządu przygotowującej konstytucję, przeciwnik Targowicy;
Kajetan Sołtyk - biskup kijowski i krakowski - uwięziony w Kałudze przz Repnina, próbujący stawiać opór przeciwko I rozbiorowi Polski ubezwłasnowolniony przez uwielbianego króla Stasia i Radę Nieustającą;
Feliks Turski - biskup krakowski, który odbierał przysięgę króla Stasia na Konsytytucję;
Franciszek Salezy Jezierski duchowny i mówca okresu Sejmu Wielkiego
Adam Stanisław Naruszewicz - biskup smoleński i łucki jeden z propagatorów konstytucji....
prymas Łubieński - przeciwnik Repnina - otruty w 1767r przez Repnina - to po nim prymasostwo trafiło do Podoskiego - dzięki pomocy Rosji....
Chyba starczy

Balbina napisał:
To,że uadało się uchwalić ustawę majową 3 maja 1791 roku -reformującą państwo w duchu oświeceniowym,było zasługą obozu patriotycznego zwanego KUŹNIĄ KOŁŁĄTAJOWSKĄ.]


Chyba raczej Kuźnicy, ale jak powyżej wskazałem Kuźnica powiązana jest z kościołem rzymsko - katolickim....

Balbina napisał:
Kuria rzymska i polski kler bardzo negatywnie ocenili ustawę majową.Choć Konstytucja uznawała religię katolicką za panującą,to przyznawała jednak swobodę oraz opiekę rządową także innym wyznaniom.Obawiano się,że jej twórcy pójdą jeszcze dalej i idąc wzorem rewolucji francuskiej-zlikwidują niebawem przywileje kleru,położą rękę na jego majątku,a księżom przyznają państwowe pensje.O wiele korzystniej było więc trzymać sztamę z zaborcami,którzy mamili kler nienaruszalnością ich praw,dóbr i przywilejów..]


Zgoda jeśli idzie o Rzym - natomiast kleru polskiego tak jednoznacznie nie oceniaj ze względów wskazanych powyżej. Co zaś do reszty to pamiętajmy, że Konstytucja pisana była jeszcze przed terrorem jakobińskim i pozbawieniem Kościoła praw majątkowych we Francji. Poza tym należy rozpatrywać Kościół ówczesny jako również państwo. No i jeszcze jedno - nikt wówczas nie przypuszczał, że w Francji zdarzy się terror jakobiński.....

Balbina napisał:
Świta polska wybrała drogę zdrady narodowej,byleby nie utracić swojej władzy i wpływów w państwie.
Na czele spisku stanęli:::
hetman wielki koronny KSAWERY BRANICKI,hetman wielki koronny SEWERYN RZEWUSKI i SZCZĘSNY POTOCKI,
oraz zdrajcy biskupi Krk-JÓZEF KOSSAKOWSKI,IGNACY MASSALSKI,WOJCIECH SKARSZEWSKI ,oraz MICHAŁ ROMAN SIERAKOWSKI,który pełnił funkcję naczelnego kapelana zawiązanej konfederacji.Zdradziecki spisek był na rękę państwom ościennym,które dążyły do ostatecznej likwidacji państwa polskiego.


Zapomiałaś /eś o jeszcze jednym arcyzdrajcy - Stanisławie Antonim Poniatowskim - ostatnim królu polski, który podpisywał traktaty rozbiorowe roniąc publiczne łzy a pod stołem kwitując rosyjskie podarki od byłej kochanki. Bliżej o tym piszą Łojek, Askenazy czy Konopczyński wraz z analizą dokumentów.

Balbina napisał:
1918 rok-odzyskujemy niepodległość,potem II wojna światowa-6 lat okupacji hitlerowskiej,1989 rok- odzyskanie wolności spod jurysdykcji sowieckiej, a kler ? a kler ciągle ma się dobrze.


Taak - najpierw kler był zawiedziony II RP - utrata stołków senatorskich; w trakcie okupacji - tysiące księży pozbawionych życia przez okupantów sowieckich i niemieckich, w latach 1947-1989 - kolejne setki księży zamordowanych zarówno przez władze jak i przez :nieznanych sprawców" W tym jakże zbawiennym roku 89.....
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyk
Superreaktywista



Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/2

PostWysłany: Wto 14:16, 12 Maj 2009    Temat postu: Re: Konstytucja 3 maja swoistym testamantem narodowym

[quote="funkykoval"][
Zapomiałaś /eś o jeszcze jednym arcyzdrajcy - Stanisławie Antonim Poniatowskim, który podpisywał traktaty rozbiorowe roniąc publiczne łzy a pod stołem kwitując rosyjskie podarki od byłej kochanki. Bliżej o tym piszą Łojek, Askenazy czy Konopczyński wraz z analizą dokumentów.


Masz wielką rację "funkykoval" jeżeli chodzi o ocenę króla zdrajcy Stanisława Poniatowskiego,wiedz jednak,że jego młodszy brat Michał Poniatowski biskup płocki ,od 1773 roku arcybiskup gnieźnieński i prymas Polski-to dopiero była "gnida dworska" i arcyzdrajca Uwaga .Był On senatorem i głównym doradcą swego brata króla,od 1768 był sekretarzem wielkim koronnym.Syfilyk,niebywale rozwiązły i chciwy.służalczy wobec Rosji,otwarty umysł,przenikliwy polityk,jednak czynami jego kierowała niepohamowana chciwość.
Jako prezes Komisji Edukacji Narodowej działał już ostrożniej,mając na uwadze wpadkę poprzednika biskupa Massalskiego.Zarządzał również diecezją krakowską dzięki poparciu Rosji i Austrii przy akceptacji Rzymu.
W tym czasie wspaniale sie obłowił,przecież miał równocześnie dochody z arcybiskupstwa gnieźnieńskiego.Trwało to aż do roku 1789,kiedy to Sejm Wielki dochody z tej diecezji przeznaczył na wojsko.
Karierę zawdzięczał królewskiemu bratu i poparciu Rosji (oczywiście kochanicy brata),której był wiernym pretorianinem.Zwolennik ograniczonych reform,wrogo odnosił się do Sejmu Wielkiego,na którym był lżony i poniżany za chciwość i uporczywe wysługiwanie się Rosji.
Wreszcie wyjechał z kraju,wrocił jednak po uchwaleniu Konstytucji 3-go maja i wszedł w skład Straży Praw.Nadal wiernie trwał przy Rosji,a nawet przekonał króla (swego brata) do przystąpienia do targowicy.
W czasie oblężenia Warszawy podczas powstania kościuszkowskiego wysłał Prusakom list,w którym wskazał słabe punkty obrony stolicy.
List przechwycono,a zdrajca prymas polski zdążył zażyć truciznę,dzięki czemu uniknął stryczka.Samobójcy odmówiono pogrzebu w katedrze,pochowano go w katakumbach na Powązkach.Lud Warszawy uczcił śmierć prymasa zdrajcy "Nagrobkiem dla prymasa":

"Najpierwsze w Polsce posiadał honory,
zdzierał kościoły,przedawał klasztory.
Rozpustnik,marnotrawnik,zdrajca swej Ojczyzny,
by uszedł szubienicy,zginął od trucizny."

I tak to "funkykoval" było z tymi "wybrańcami narodu" Yellow_Light_Colorz_PDT_08 i tak też jest obecnie.

CZŁOWIEK JEST TYLKO CZŁOWIEKIEM I NIERAZ LUBI
POŚWINTUSZYĆ I POGRZESZYĆ


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
funkykoval
Superreaktywista



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: się bierze woda sodowa ?

PostWysłany: Śro 9:42, 13 Maj 2009    Temat postu: Re: Konstytucja 3 maja swoistym testamantem narodowym

Owszem braciszek królewski również był arcyłotrem i zdrajcą, ale z tego co pamiętam oficjalnie po wyłowieniu jego listu zmarł po ataku epilepsji. Chociaż może i z tą trucizną jest też prawda - nie chciał skończyć na szubienicy jak jego kamraci ????
Co zaś do rozwiązłości Warszawy drugiej połowy XVIII wieku - wystarczy zapoznać się z pamiętnikami Casanovy, który w tejże Warszawie przebywał......
Kradzież publicznych pieniędzy wówczas stała na porządku dziennym, a i dzisiaj jest często spotykana jak donosi prasa. Widocznie taka przywara "elit politycznych".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka Strona Główna -> PLATFORMA DIALOGU Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin