Forum Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka Strona Główna Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka
Forum jest moderowane o różnych porach
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ABSURDEM PALIKOTA W ABSURD PiS

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka Strona Główna -> PLATFORMA DIALOGU
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyk
Superreaktywista



Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/2

PostWysłany: Pią 11:03, 30 Lip 2010    Temat postu: ABSURDEM PALIKOTA W ABSURD PiS

ABSURDEM PALIKOTA W ABSURD PiS

Wywiad z prof.Kazimierzem Kikiem,socjologiem z Un.Hum.-Przyrodn. w Kielcach

-Palikot znowu bezpardonowo atakuje PiS.Oskarża nieżyjącego L.K.,jego brata chce wysłać do psychiatry,zapisuje się do zespołu Macierewicza.Po co to wszystko ?

-Nie jestem sympatykiem Palikota,bo poseł powinien tworzyć prawo,a nie być harcownikiem.Ale całe szczęście,że jest Palikot,bo to,co robi PiS,powołując sejmową komisję ds. Smoleńska,woła o pomstę do nieba.To przecież czysta prowokacja wobec Rosji.A Palikot odpowiada tylko prowokacją na prowokację.Świadomie ukazuje więc Polakom głupotę i cynizm prowokacji PiS,który wykorzystuje tragedię smoleńską do swoich celów.

-Czyli Palikot neutralizuje działania PiS,podważając ich wiarygodność ?
-To nie jest nawet pacyfikowanie PiS,tylko obrona przed absurdalnymi tezami,które podważają zaufanie do rządu,prokuratury,Sejmu czy legalnie wybranego prezydenta.Bo czym są słowa Macierewicza,który mówi o zbrodni w Smoleńsku? Skoro jest zbrodnia,to jest i zbrodniarz.Choć jestem wściekły,że Palikot wchodzi teraz w rolę prokuratury,sądu,to on ma rację.Nie może być tak,że nieważne są legalnie działające instytucje,tylko ten,co głośniej krzyczy.
-Ale Palikot też insynuuje.We krwi prezydenta nie było alkoholu.

--Owszem,nie powinien rzucać takich podejrzeń.Ale jego działania są usprawiedliwione skalą insynuacji PiS.


-Czyli PO nie pozbędzie się Palikota ?

-Nie widzę do tego powodu.W PiS też są palikoty: Macierewicz,Kempa,Brudziński,Kurski,Czarnecki czy sam Jarosław Kaczyński.Janusz Palikot jest Tuskowi potrzebny,bo mówi to,czego nikt w jego partii nie ma odwagi powiedzieć,jest bohaterem i ofiarą.Bo sam,wbrew konsekwencjom staje przecie PiS.

-A jak to możliwe,że jeden Palikot daje sobie radę z całym PiS ?

-Palikot prawie napisał doktorat z filozofii.Dorobił się na biznesie,ma niezależność finansową.To daje większą wszechstronność i elastyczność.Poza tym PO w przeciwieństwie do PiS nie jest partią wodzowską,więc Palikot może podejmować samodzielne akcje.

WSZYSTKIE PALIKOTY SĄ SIEBIE WARCI Yellow_Light_Colorz_PDT_05


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lechim
Superreaktywista



Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Głubczyce

PostWysłany: Pią 15:10, 30 Lip 2010    Temat postu:

coś na wypociny profesora - felieton red.Michalkiewicza dla tygodnika "Najwyższy Czas" z dnia 30.07.2010:
"WSI przeprowadzają manewry

Co mamy z gęsi? Wiadomo – smalec. No a co mamy z idiotów? Z idiotów mamy rozliczne korzyści. Przede wszystkim – wiele radości. Antoni Słonimski wspomina, jak to przed wojną, chyba nawet pierwszą, warszawskie zakłady dobroczynne dla idiotów, wśród których, nawiasem mówiąc, było sporo potomków arystokratów, spłodzonych w pośpiechu z kucharkami, urządzały publiczne pokazy umiejętności wychowanków. Dyrektor zakładu brał takiego idiotę i łagodnie zachęcał: „no, powiedz co!” – na co idiota odpowiadał: „gbdu!” – Bardzo dobrze – chwalił dyrektor. W następnym roku idiota robił postępy i na zachętę dyrektora odpowiadał: „gbdu! Gbdu!” – Znakomicie! – zachwycał się dyrektor, no i oczywiście – publiczność uczestnicząca w tych pokazach. Czyż to nie podobne do niektórych audycji telewizyjnych z udziałem Naszych Umiłowanych Przywódców a zwłaszcza – pewnego biłgorajskiego filozofa, robiącego ogromną konkietę u publiczności, wśród której aż roi się od intelektualistów?

Ale na tym korzyści z idiotów wcale się nie kończą, przeciwnie – najważniejsza jest inna korzyść, w postaci szczerości. Idioci są mianowicie szczerzy i mówią otwartym tekstem rzeczy, które człowiekowi normalnemu nie przeszłyby przez gardło. Nie zawsze czynią to świadomie, przeciwnie – najczęściej ich szczerość ma charakter mimowolny, podobnie jak moczenie nocne – ale to przecież nic nie szkodzi, zwłaszcza, gdy informacje są prawdziwe, albo chociaż zastanawiające.

Weźmy na przykład informację przekazaną ostatnio przez człowieka o zszarpanych nerwach, czyli wicemarszałka Sejmu Stefana Niesiołowskiego. W związku z pojawiającymi się postulatami usunięcia posła Janusza Palikota z Platformy Obywatelskiej wicemarszałek Niesiołowski powiedział, że Platforma może usunąć posła Palikota tylko wtedy, kiedy Prawo i Sprawiedliwość usunie ze swych szeregów Jarosława Kaczyńskiego. Wprawdzie wicemarszałek Niesiołowski prawdopodobnie nie ma wiele do gadania w Platformie Obywatelskiej, która wzięła go tylko na chłopaka do pyskowania, ale niezależnie od tego, coś tam przecież może wiedzieć, więc warto jego słowa rozebrać sobie z uwagą.

Pierwsza rzecz, jaka rzuca się w oczy, to próba przeprowadzenia symetrii: my wam Palikota, jak wy nam Kaczyńskiego. Rzecz jednak w tym, że formalna ranga Jarosława Kaczyńskiego, będącego wszak niekwestionowanym przywódcą Prawa i Sprawiedliwości, jest nieporównanie wyższa od rangi posła Palikota, który formalnym przywódcą Platformy Obywatelskiej nie jest. Formalnym przywódcą PO jest bowiem Donald Tusk. W tej sytuacji o żadnej symetrii nie może być mowy, bo symetria zachodziłaby wówczas, gdyby, za Jarosława Kaczyńskiego wymieniono albo samego Donalda Tuska („Pamieniali chuligana na Luisa Corvalana; gdzie najti takuju blad’, cztob na Lońku pamieniat’?” – głosił anonimowy wierszyk z okazji wymiany Włodzimierza Bukowskiego), albo, dajmy na to, Grzegorza Schetynę, Janusza Palikota, Waldy Dzikowskiego, Małgorzatę Kidawę-Błońską, pobożnego posła Jarosława Gowina i na dokładkę – jeszcze wicemarszałka Niesiołowskiego. Może zrównoważyłoby to ciężar gatunkowy Jarosława Kaczyńskiego, a kto wie – może na tę kupę trzeba by dorzucić jeszcze prezydenta-elekta Bronisława Komorowskiego? Oczywiście rozważamy tę sprawę wyłącznie od strony formalnej. Ale przecież strona formalna nie jest w tym przypadku jedyna!

Przypomnijmy sytuację, gdy premier Donald Tusk ni stąd, ni zowąd zrezygnował z kandydowania na prezydenta, chociaż każde dziecko wiedziało, że objęcie tego urzędu jest jego najgorętszym marzeniem. Wprawdzie swoją rezygnację okrasił opowieściami o żyrandolach, ale wiadomo, że tak się tylko mówi, kiedy trzeba coś na odczepnego powiedzieć, podczas gdy naprawdę – kwaśne winogrona. „Głos Cadyka” twierdził, że do rezygnacji namówiła premiera Tuska Nasza Złota Pani Aniela. Wszystko to być może, zwłaszcza, że zaraz zadbała o osłodzenie mu tej goryczy nagrodą Karola Wielkiego – ale równie dobrym, a może nawet jeszcze lepszym wyjaśnieniem jest, że Donald Tusk dostał szlaban na prezydenta od razwiedki za karę. Chodzi oczywiście o próbę poluzowania sobie obróżki poprzez aresztowanie wiosną 2008 roku Petera Vogla, który tak naprawdę nazywa się Piotr Filipczyński i w swoim czasie został odcięty od stryczka przez prezydenta Kwaśniewskiego w przekonaniu, że za to dobrodziejstwo, jako „kasjer lewicy” będzie uczciwie pilnował pieniężnych interesów razwiedki. Jak pamiętamy, afera hazardowa, która premieru Tusku przysporzyła tyle zgryzoty, wybuchła w związku z „dotarciem” jednej z gazet do tajnych zeznań p. Vogla, jakoby jakiś Turek ukradł generału Gromosławu Czempińskiemu 2 miliony dolarów ze szwajcarskiego konta, a generał nawet nie zauważył tak znikomego ubytku. To na pewno nieprawda, bo skąd by generał Czempiński mógł uciułać sobie z pensyjki szefa UOP-u te miliony dolarów i po co, a przede wszystkim – przed kim miałby chować ten szmal w Szwajcarii, kiedy państwo, które przez wiele lat tak skutecznie ochraniał, wydaje się znacznie bezpieczniejsze niż jakaś tam Szwajcaria, która nawet nie należy do Unii Europejskiej? Tak czy owak jednak za takie dokazywanie kara musi być, więc niezależnie od przeforsowanej w stachanowskim tempie ustawy hazardowej, oddającej tę branżę razwiedce w arendę, niezależnie od obsadzenia uprzednio negatywnie zweryfikowanymi funkcjonariuszami WSI Służby Wywiadu Wojskowego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego, przez co oficjalna nieobecność WSI stała się jeszcze wyższą formą obecności, niezależnie od oddania IPN pod kuratelę konfidentów przejętych od SB przez WSI oraz zwerbowanych już „za demokracji” i tak dalej – jeszcze i szlaban na kandydowanie w wyborach prezydenckich. Nie tylko zresztą szlaban – ale konieczność popierania ze łzami w oczach i z zaciśniętymi zębami kandydatury Bronisława Komorowskiego! W takiej sytuacji jest chyba oczywiste, że formalne przywództwo Platformy Obywatelskiej nie musi pokrywać się z przywództwem faktycznym.

Czyżby zatem prawdziwym przywódcą Platformy Obywatelskiej był poseł Janusz Palikot, skrywający swój majestat pod maską biłgorajskiego filozofa? To być może i to nie tylko dlatego, że dr Andrzej Olechowski najwyraźniej przechodzi chyba w stan spoczynku, a partią, nawet reprezentującą tylko „mniejsze zło”, musi przecież kierować ktoś starszy i mądrzejszy – ale również ze względu na tworzący się spontanicznie ruch poparcia posła Palikota. Wskazuje on nie tylko na imponujące rozmiary agentury, jaką WSI zdążyły rozbudować sobie przez ostatnie 30 lat we wszystkich bez wyjątku środowiskach społecznych, ale również – na jej karność i dyspozycyjność. Ta demonstracja siły i karności agentury może być, mówiąc nawiasem, przeprowadzona na życzenie Naszej Złotej Pani Anieli i zimnego rosyjskiego czekisty Putina, którzy przed rozpoczęciem realizacji scenariusza rozbiorowego, muszą przecież przeprowadzić jakieś manewry. I wszystko to ujawnił człowiek o zszarpanych nerwach, wicemarszałek Niesiołowski – oczywiście mimowolnie, bo na pewno nie miał takiej intencji, jako że został wzięty do Platformy wyłącznie na chłopaka do pyskowania."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyk
Superreaktywista



Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/2

PostWysłany: Sob 11:40, 31 Lip 2010    Temat postu:

lechim napisał:


Ale na tym korzyści z idiotów wcale się nie kończą, przeciwnie – najważniejsza jest inna korzyść, w postaci szczerości. Idioci są mianowicie szczerzy i mówią otwartym tekstem rzeczy, które człowiekowi normalnemu nie przeszłyby przez gardło. Nie zawsze czynią to świadomie, przeciwnie – najczęściej ich szczerość ma charakter mimowolny, podobnie jak moczenie nocne – ale to przecież nic nie szkodzi, zwłaszcza, gdy informacje są prawdziwe, albo chociaż zastanawiające.

."


Święte to słowa "lechim",dotyczą one zarówno tych z PO jak i tych z PiSu. Yellow_Light_Colorz_PDT_05

CZŁOWIEK IDIOTA OBOJĘTNIE Z JAKIEJ PARTYJKI ZAWSZE BĘDZIE IDIOTĄ


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka Strona Główna -> PLATFORMA DIALOGU Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin