Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka

nonPiSumus

Byłem na spotkaniu z Radiem, musze tutaj dodać z bardzo stronniczym radiem.
Jak Radio pod dyrekcją Badacza opinii może tak stronniczo się zachowywać?
Ale nic to. Nic.
Banda frustratów miała swoje pięć minut. Frustraci pod przewodem Grubego Babsztyla z jednej strony wspieranego przez Samoobronę, a Durnowatego Edzia który całą kadencję przesiedział na oślej ławce w starostwie ( jak człowiek może być tak głupi?) zrobili sobie z poważnej debaty karczemną zabawę.
Gruby babsztyl (może po podstawówce albo i szkole krawiectwa ) zarzucał nidouctwo Przybłędzie , Lenkowi i Ziutowi(sic!). Sołtys z Krzyżowic narzekał na bezrobocie i na zmarnowane lata Lenkowych rządów w Gminie (kolejny sic!)
Durnowaty Edzio pohukiwał gromkim głosem , odreagowując swe cztery lata na oślej ławce.
Merytoryczny głos ( nie znam człowieka) dotyczący wizji miasta został przyjęty z entuzjazmem .... do czasu kiedy ten człowiek nie powiedział, że tylko Lenek może zrealizować te zadania, potem były gwizdy. Zatem to spotkanie nie miało na celu merytorycznej dyskusji. Było to hucpa zdecydowanie skierowana przeciw Lenkowi i Przybłędzie który miał nawet chwilowe przebłyski. O dziwo podobał mi się WAŁ, był wyjątkowo precyzyjny w swych wypowiedziach i skutecznie punktował rządy Ziuta i Adaśka.
:lol:

Rob Roy

80 osób w tym 90% kandydaci z OKoG. Był nawet sołtys z Lewic-chyba wybierze burmistrza Głubczyc!
Reszta frustraci z koledzy Ziuta z pewnej przychodni .

funkykoval

Canibis

A co Daro ma wspólnego z Magistratem?
To była debata dotycząca Głubczyc a nie Kietrza.
Natomiast jeżeli chodzi o Dara głubczyckiegpo burmistrza z przed 10 lat to jego pomysły do dzisiaj są realizowane przez kolejne ekipy.

funkykoval

Wictor

Funky Ty Facio jesteś jednobarwny dla ciebie albo czarne albo czarne, Albo przeciw Darowi. Albo przeciw Darowi.
Masz tylko jedną opcję, opcję nienawiści wobec Dara

funkykoval

DePO

Odwracanie kota ogonem.
Zwykła erystyka.
Zasady erystyki Shopenhauera w praktyce - NIE DAJ SIĘ ZMANIPULOWAĆ!
" Uogólnienie
Rozszerzyć wypowiedź przeciwnika poza jej naturalne granice.
Interpretować możliwie ogólnikowo, akceptować ją w jak najszerszym
sensie. Własną wypowiedź ograniczać i zawężać, albowiem im bardziej uogólnione jest twierdzenie, tym bardziej jest ono narażone na ataki

Błędne przesłanki
Jako dowód swojej tezy można wykorzystywać przesłanki błędne, bądź
argumentować z punktu widzenia przeciwnika. Rozmówca bowiem może nie
zgodzić się na przesłanki prawdziwe, bądź nie uznaje ich słuszności.
Tak samo można obalać błędne twierdzenia przeciwnika za pomocą innych
błędnych twierdzeń, które on jednak uważa za prawdziwe. Albowiem skoro
ma się do czynienia z określoną osobą, należy stosować jej sposób
myślenia.

Bezczelność
Przypuśćmy, że na kilka pytań przeciwnik odparł niezgodnie z naszym
zamierzeniami, mimo to traktujemy wniosek który mieliśmy dowieść za
dowiedziony i triumfalnie go wygłaszamy. Jeżeli przeciwnik jest
nieśmiały lub głupi, my zaś dysponujemy bezczelnością i dobrym głosem,
to taka sztuka może się świetnie udać. fallacia non causae ut causae -
potraktowanie czegoś co nie jest przyczyną jako przyczyny.
Kłopot z dowodem
Jeżeli wygłosiliśmy twierdzenie paradoksalne, którego dowód sprawia nam
kłopot, przedstawiamy przeciwnikowi byle jakie twierdzenie słuszne,
aczkolwiek nie oczywiste. Jeżeli przeciwnik przez podejrzenie je
odrzuci, doprowadzamy go do absurdum i triumfujemy. Jeżeli zaakceptuje,
to okazuje się że mieliśmy coś rozsądnego do powiedzenia i czekamy jak
dyskusja potoczy się dalej. Możemy także zastosować sposób
twierdząc, że w ten sposób nasz paradoks został dowiedziony.
Aby tak postępować trzeba być krańcowo bezczelnym.

Ad hominem lub ex concessis Przy każdym twierdzeniu
przeciwnika musimy badać czy nie znajduje się ono w sprzeczności z
czymś, choćby tylko pozornie, co przeciwnik powiedział lub na co
przystał wcześniej, bądź z jego własnym sposobem postępowania. Jeżeli
przeciwnik broni samobójstwa - pytamy dlaczego sam się nie powiesił,
etc.
Jakąś szykanę zawsze będzie można wynaleźć.
Subtelne rozróżnienie
Gdy przeciwnik atakuje nas jakimś kontrargumentem, możemy się nieraz
uratować przez subtelne rozróżnienie, o którym co prawda nie myśleliśmy
wcale - jeśli tylko rzecz ma podwójne znaczenie lub jeżeli dopuszcza
dwojakie ujęcie...

"
itd. :lol:

krystal55

Moim zdaniem to nie Adam wypadł blado na spotkaniu przedwyborczym w Głubczycach. Byłem tam, widziałem i słyszałem reakcje zgromadzonych na placu...najwiecej głosów niezadowolenia zebrał nikt inny jak sam Lenek... jego cień- Piątek, w przerwie audycji usilnie starał się podpowiedzieć swojemu Panu co ma mówić (!!!), ale i to nie pomogłO!!! LENEK POZOSTAŁ NA STRACONEJ POZYCJI!!!
Smutny

Don Kichote

Don Kichote

Widzię jak wczoraj 007 rozmawiał sam z sobą.
Odkryłem kolejne duo. Facet z brodą i 007.
Dwóch ich a jakby jeden!

krystal55

Nie mogłem krzyczeć, bo śmiałem się po kazdej wypowiedzi Lenka!!!

facet z brodą

krystal55

Drogi Aleksandrze! Jeszcze dzisiaj rano czytałem Twój obraźliwy post, a teraz widzę, ze tego tekstu już nie ma...czyżbym trafił w Twój czuły punkt?

Tak naprawdę to ja nic do Lenka nie mam, ale musi On jeszcze trochę nad sobą popracować...pozdrawiam!!! :wink: